Hejka, dziś podzielę się z wami przepisem na chlebek bezglutenowy, bez gotowych mieszanek mąk bezglutenowych, bez gumy ksantanowej, bez żadnych dziwnych dodatków. Chlebek składa się z trzech rodzajów mąk, które mielę tuż przed przygotowaniem chleba, poza tym zawiera siemię lniane, płatki jaglane, nasiona słonecznika oraz dyni czyli samo zdrowie. Idealnie byłoby gdyby był na zakwasie bezglutenowym, jednak nie mam jeszcze takiego zakwasu, jak tylko taki wychoduję, podzielę się z wami takim przepisem. Przepis pochodzi z książki Chleb domowa piekarnia Piotra Kucharskiego.
Składniki na dwa chleby forma 30×12 cm.
- 120 g ziaren siemienia lnianego
- 200 g mąki kukurydzianej
- 350 g mąki z surowej, niepalonej Kaszy gryczanej
- 150 g mąki z surowej, palonej kaszy gryczanej
- 120 g płatków jaglanych
- 160 g pestek dyni i słonecznika
- 400 g ciepłej wody
- 500 g wody gazowanej
- 8 g drożdży instant
- 2 łyżeczki soli
- 1-2 łyżeczki syropu klonowego lub innego słodzidła
- 3 łyżeczki czarnuszki
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
Siemię lniane zalać wodą, tylko do pokrycia, zagotować, gotować 15 min na małym ogniu. Wystudzić, zmielić na gładką masę.
W dużej misce umieścić mąki, pestki, drożdże, sól, płatki jaglane, czarnuszkę, wymieszać suche składniki. Zblendować ugotowane i zblendowane siemię lniane z letnią wodą oraz wodą gazowaną, oliwą i syropem.
Do suchych składników dodać mokre składniki, dokładnie wymieszać.
Przykryć ściereczką, pozostawić do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej, w nieprzewiewnym miejscu. Ja umieszczam formę w piekarniku, ustawionym na temperaturę 30 st. Czas pierwszego wyrastania to 20 min.
Ciasto na chleb jeszcze raz krótko wymieszać. Przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem/olejem i wysypanej mąką gryczaną. Wyrównać, można posypać pestkami dyni czy słonecznika.
Ponownie pozostawić do drugiego wyrastania na 20 min.
Piekarnik nagrzać do temperatury 240 st, grzałka góra-dół. Nagrzany piekarnik lekko uchylić, spryskać spryskiwaczem z wodą boki i dno piekarnika wodą, wstawić formy z chlebem, lekko uchylić i znów spryskać boki i dno piekarnika. Piec 10 min w 240 st. Następnie temperaturę piekarnika zmniejszyć do 200 st i piec kolejne 30-40.
Po upieczeniu, natychmiast wyjąć z formy oraz odkleić papier. Położyć na kratkę do studzenia, aby całkowicie wystygły. Gotowe. Chleb będzie pyszny nawet po 5 dniach. Ja chlebek przechowuje w lodówce, chlebek można mrozić. Wystarczy dokładnie zawinąć go w folię spożywczą, zamrozić, odmrażać na blacie, zawiniety w folię.
Smacznego!
