mojprzepisna.pl | Chleb razowy na drożdżach
Bardzo prosty i bezproblemowy chlebek na drożdżach. Z dużą ilością ziaren oraz z mąką razową pszenną i żytnią. Bardzo sycący, bogaty w błonnik, pozostaje świeży do 3 dni, ma chrupiącą skórkę, nie jest to chlebek pompowany, tylko taki raczej mięsisty. Zapraszam i polecam. Przepis na chlebek pochodzi ze strony Moje Wypieki, odrobinkę go zmodyfikowałam.
Składniki na jeden bochenek około 23 x 10 cm:
- 300 g mąki pszennej razowej typ 2000
- 100 g mąki żytniej razowej typ 2000
- 100 g mąki pszennej tortowej lub chlebowej (typ 720) (zwykłej)
- 10 g soli
- 20 g drożdży świeżych
- 1,5 – 2 łyżki miodu
- 440 ml ciepłej wody
- 80 g słonecznika
- 80 g pestek dyni
- 20 g maku
- 40 g sezamu
- 60 g siemienia lnianego
Przygotować rozczyn: Do miski wlać wodę, miód, rozkruszyć drożdże, dodać 2 czubate łyżki mąki pszennej, wymieszać. Odstawić na 10 min aż rozczyn zacznie bąbelkować, (jeżeli drożdże nie zaczną pracować, to znaczy, że są martwe, wtedy ciasto drożdżowe nie wyjdzie, trzeba zrobić nowy rozczyn (z nowych drożdży)). W dużej miski wsypać pozostałe składniki, wszystko wymieszać dodać rozczyn, zagnieść ciasto. Ciasto będzie dość twarde na początku, ale z czasem stanie się bardziej miękkie i elastyczne. Nie przejmujcie się jeżeli po 20 min wyrabiania ciasto nadal będzie się kleić, chleby z mąki żytniej troszkę inaczej się zachowują podczas wyrabiania niż chleby z samej mąki pszennej. Wyrobione ciasto przykryć folią spożywczą i odstawić do podwojenia wielkości na 1,5 godziny w ciepłe miejsce (ja wstawiam do piekarnika ustawionego na minimalną temperaturę, tj. 30 st na 40 – 50 min).
Formę wysmarować olejem, wysypać płatkami owsianymi, przełożyć ciasto chlebowe, przekroić wzdłuż, tak żeby nóż prawie dotykał dna formy, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do napuszenia.
Piekarnik nagrzać do 230 st. bez termoobiegu. Chleb położyć na kratce od piekarnika na najniższej półce. Piec około 30 min.
Wyjąć z piekarnika, wyjąć z formy, owinąć w ręcznik lniany. Pozostawić do całkowitego wystudzenia. Przechowywać zawinięty w ręcznik lniany. Kroić nożem z piłką.
Smacznego!
