Ciasteczka owsiane

Chrupiące ciasteczka owsiane

Hejka, jak już siedzimy w domu to chłopaki domagają się deserów, po ładnie zjedzonym obiedzie. Apetyt im dopisuje, więc czemu by nie spełnić ich prośby, prawda? Przepis na ciasteczka pochodzi z mojego ulubionego bloga Moje wypieki, jednak troszkę go zmodyfikowałam. Mój przepis nie zawiera mąki pszennej, ponieważ staramy się jej unikać, przepis też zawiera mniejszą ilość cukru niż oryginał. Ciasteczka były przepyszne, bardzo chrupiące i słodziutkie. Bardzo szybko się skończyły, próbowałam je schować, żeby wystarczyły na kilka dni, ale chłopaki, w tym ten najstarszy, dowodzący „chłopak”, dorwali się do pudełka i wszystkie spałaszowali.

Składniki na 22 ciasteczka:

  • 115 g masła
  • 70 g drobnego brązowego cukru, ja miałam cukier trzcinowy, więc zmieliłam go w blenderze, aby powstał a’la cukier puder, następnym razem dodam 50 g, bo ciasteczka były dość słodkie
  • 50 g drobnego cukru do wypieków – ja nie dodawałam
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii – ja nie dodawałam, bo nie miałam
  • 1 jajko
  • 125 g mąki pszennej, ja użyłam zmielonych płatków owsianych
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/4 łyżeczki soli, ja dodałam dużą szczyptę i było wystarczająco
  • 150 g płatków owsianych,najlepiej górskich, ale z błyskawicznymi też wyjdzie
  • 70 g rodzynek

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Przygotować dwie formy do pieczenia, najlepiej blaszki od piekarnika, wyłożyć papierem do pieczenia.

W misie miksera umieścić masło, cukier. Utrzeć na jasną, puszystą masę. Cały czas ucierając dodaj jajko,mąkę, sodę, cynamon, sól, ekstrakt, płatki owsiane i rodzynki. Ciasto włożyć na 30 min do lodówki, aby mniej się kleiło, ja ten krok pominęłam. Gałkownicą, o średnicy 2-3 cm, lub łyżką, maczaną w wodzie, formować połówki kul. Można też kulać ręcznie, ale gałkownicą szybciej. Ciastka lekko spłaszczyć, ułożyć na blaszce w 2 cm odstępach. Piec dwie blachy na raz od 10 do 14 min. Ja piekłam z termoobiegiem w 175 st. górną blaszkę piekłam 10 min a dolną, po wyjęciu górnej, jeszcze dopiekałam 4 min. Następnym razem będę piekła w 170 st. z termoobiegiem. Po upieczeniu ciasteczka wyjąć z piekarnika i zostawić na blaszce przez 15 min, następnie zdjąć i całkowicie wystudzić na kratce.

Smacznego!

Ciasteczka owsiane