Witam wszystkich po długiej nieobecności. Dziś przychodzę do Was z ciastem Malinowa chmurka. Jest to hit z blogu Moje Wypieki, stąd też jest ten przepis. Ciasto równie dobrze mogłoby nazywać się owocowa chmurka, ponieważ wszystkie owoce jagodowe, śliwki, jabłka, gruszki, winogrona, agrest czy porzeczki nadadzą się do ciasta. Ciasto składa się z czterech warstw. Pierwsza warstwa to ciasto kruche, następnie gruba warstwa galaretki z malinami lub innymi owocami, krem śmietankowy oraz chrupiąca beza z płatkami migdałowymi. Ciasto smakowało nawet mojemu mężowi, który ostatnio jest bardzo wybredny i smakuje mu jedynie Marcinek. Warto rozłożyć sobie prace na 2 dni. Ciasto najlepiej smakuje po nocy spędzonej w lodówce, nie przykryte, aby beza nie zawilgotniała. Do ciasta użyłam mrożonych malin, których wcześniej nie rozmrażałam, dzięki temu galaretka bardzo szybko się scięła, a proces przygotowywania ciasta bardzo się skrócił. Ciasto zaniosłam do pracy i wszyscy zgodnie stwierdzili, że to jedno z pyszniejszych jakie jedli. Gorąco polecam, można je piec okrągły rok.
Składniki na blachę 33×23 cm:
Ważne jest aby blacha nie była większa, niż ta podana w przepisie, bo ciasto będzie bardzo płaskie i nieatrakcyjne. Warto użyć prostokątnej tortownicy z odpinanym rantem, a boki i dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, aby później ułatwić sobie wyciągnięcie ciasta z formy. Ponadto zabezpieczymy się przed ewentualnym wypłynięciem mało zastygniętej galaretki. Można też, po upieczeniu ciasta kruchego, boki tortownicy wyłożyć folią rantową, dzięki czemu ciasto z łatwością wyjmiemy z formy zachowamy przy tym estetyczny wygląd.
Składniki na ciasto kruche:
Ciasto można zrobić kilka dni wcześniej i schować do zamrażarki.
- 100 g zimnego masła
- 3 zimne żółtka
- 2 łyżki cukru pudru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wszystkie składniki umieścić w malakserze, wyrobić ciasto, aby wszystkie składniki połączyły się. Można też wyrobić ciasto ręcznie.
Ciasto spłaszczać, przełożyć do woreczka. Umieścić w lodówce na min 60 min lub w zamrażarce na 30 min.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować, na wielkość dna naszej formy, przełożyć do formy, schłodzić 30 min w lodówce, ponakuwać widelcem.
Jeżeli używacie ciasta zamrożonego, przed pieczeniem należy je wyjąć z zamrażarki, odstawić na blacie na 10 minut, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, przesypać do formy, wyrównać, wstawić do piekarnika.
Piec 15-20 min w 200 st. bez termoobiegu. Piec do złotego koloru. Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kartce, nie wyjmiwać z formy.
Warstwa owocowa:
- 600 g malin lub innych owoców, mogą być mrożone
- 3 galaretki malinowe lub inne
- 3,5 szklanki wrzątku
We wrzątku rozpuścić galaretki, lekko ostudzić, dodać owoce, w przypadku mrożonych uważać, bo galaretka tężeje w mniej niż 5 min. Tężejącą galaretkę przelać na ostudzony spód. Formę z ciastem i galaretką schłodzić w lodówce, na czas przygotowywania kremu.
Krem śmietankowy:
- 500 ml śmietany 36 % schłodzonej min 12 godzin w lodówce
- 250 g sera mascarpone schłodzonego min 12 godzin w lodówce
- 1-2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera. Miksować, najpierw na wolnych obrotach, do momentu aż lekko zgęstnieje, później zwiększyć obroty, ubijać do momentu, aż śmietana podwoić swoją objętość. Uwaga, aby nie przebić.
Krem wyłożyć na zastygniętą galaretkę, wyrównać. Można przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć rozetki na galaretce.
Beza:
Bezę można upiec nawet kilka dni wcześniej i przechowywać w formie, przykrytej ściereczką.
- 3 białka w temperaturze pokojowej
- 300 g cukru drobnego do wypieków lub cukru kryształ
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 50 g płatków migdałowych
- Szczypta soli
Formę odwrócić do góry dnem. Wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia.
Białka, muszą być dokładnie oddzielone od żółtek, umieścić w misie miksera. Ubijać na wolnych obrotach, do momentu aż białko zacznie się pienić. Dodać sól. Delikatnie zwiększyć obroty miksera, ale nie na maksymalne. Ubijać do momentu, aż piana będzie prawie sztywna. Stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce, zwiększając obroty na maksymalne. Nie dodawać kolejnej łyżki cukru dopóki poprzednia porcja nie rozpuści się w białku, można to sprawdzić rozcierając białko między palcami, jeżeli czuć grudki, miksować dalej. Gdy już cały cukier się rozpuści, dodać mąkę, krótko zmiksować, tylko do połączenia składników. Piana ma być błyszcząca i sztywna.
Bezę wyłożyć na blaszkę. Lekko wyrównać, niezbyt długo, aby nie zniszczyć struktury.
Posypać migdałami. Piec 1 godzinę w 120 st. z termobiegiem. Beza ma być chrupiąca z wierzchu i sucha w środku. Bezę wystudzić na kartce, nie zdejmować papieru, póki nie będzie zimna.
Bezę wyłożyć na krem śmietankowy. Ciasto schować do lodówki na 2-3 godziny lub na całą noc. Ciasta w lodówce nie przykrywać, bo beza zmięknie i stanie się gumowata. Kroić nożem maczanym we wrzątku.
Smacznego!