mojprzepisna.pl | Pączki z zimieniakami
Z okazji zbliżającego się święta dla łasuchów z przyjaciółmi zorganizowaliśmy sobie Tłusty czwartek w niedzielę. Każdy przyniósł coś od siebie, więc były pączki z dżemem wiśniowo-truskawkowym, pączki z kremem adwokatowym, oponki serowe, faworki i sałatka owocowa, dla tych co na diecie ;-). Same pyszności. Dziś podam Wam przepis na pączki, a w kolejnych dniach postaram się podać przepisy na pozostałe smakołyki, niestety nie mogę obiecać, że wyrobię się przed tłustym czwartkiem ze wszystkimi przepisami tłustoczwartkowymi. Przepis na pączki i krem pochodzą z mojego ulubionego blogu Moje wypieki. Nie są to zwyczajne pączki, a pączki zrobione z udziałem ziemniaków. Dzięki temu dłużej zachowują świeżość, są mięciutkie, puszyste i wręcz rozpływają się w ustach. Wszystkim bardzo smakowały. Krem adwokatowy najlepiej przygotować dzień wcześniej.
[:Listonic]
Składniki na ok 40 pączków:
- 1 kg mąki pszenna (u mnie typ 650 z Lidla)
- 400 gr ugotowanych i przeciśniętych przez praskę ziemniaków, ostudzonych
- 2 żółtka
- 6 dużych jajek
- 60 gr cukru można dać więcej max 120 gr
- 160 gr masła rozpuszczonego i ostudzonego
- 2 łyżki wódki lub ekstraktu waniliowego
- 100 ml mleka
- skórka otarta z dwóch cytryn
- 50 gr drożdży świeżych
- szczypta soli
W misce pokruszyć drożdże, dodać mleko, dodać dwie łyżki mąki, cukier, wymieszać, odstawić w ciepłe miejsce na 10 min, tak żeby zobaczyć czy drożdże ruszą (zaczna bąbelkować). Dodać do drożdży resztę resztę składnikow. Wyrobić ciasto, dość długo, ja wyrabiałam w robocie przez 15 min na 1 biegu lub na minimum. Jak już ciasto jest wyrobione, jest gładkie i elastyczne, ale klei się do rąk niemiłosiernie, nie należy podsypywać mąką. Ciasto odstawić na godzinę lub dwie w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Ponownie wyrobić ciasto, teraz już krótko. rozwałkować na grubość 1-1,3 cm na mocno wysypanej mąką stolnicy, wykrawać krążki o średnicy 6-7 cm. Odstawić do napuszenia na wysypanej mąką tacy pod ściereczką. Rozgrzać olej do 175 st nie więcej. Smażyć z dwóch stron po parę minut na złoty kolor. Wykładać na ręcznik papierowy.
Krem adwokatowy, składniki na około 40 pączków:
- 350 ml mleka
- 250 ml adwokatu
- 40 gr mąki pszennej
- 40 gr mąki ziemniaczanej
- 6 żółtek ciepłych (ja umieściłam miskę z żółtkami nad gotującym się mlekiem i w ten sposób się ogrzały)
- 80 gr cukru
Mleko wlać do garnuszka z nieprzywierającym dnem. Doprowadzić do wrzenia, natychmiast zdjąć z palnika, dodać adwokat, wymieszać.
Żółtka utrzeć z cukrem na jasny, puszysty krem końcówką do ubijania piany. Dodać przesiane mąki, zmiksować do połączenia.
Żółtka wlać do mleka, wymieszać, zagotować na średniej mocy palnika, cały czas mieszając drewnianą łyżką. Od momentu zagotowania gotować około 1 minuty, mieszając, aż krem zgęstnieje. Przykryć folią spożywczą, w taki sposób, by dotykała ona kremu, odstawić do całkowitego ostudzenia.
Lukier
- 2 szklanki cukru pudru
- 4 -5 łyżek wrzątku
- posypka cukrowa
- barwniki
W miseczki przesiać cukier, zalać wrzątkiem, utrzeć na gładką masę grzbietem łyżki, ewentualnie dodać barwinki, wymieszać.
Wykonanie:
Zimny krem przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego tylką do nadziewania. Każdy pączek nadziewać kremem, wkładając tylkę na głębość 2-3 cm z boku pączka i wyciskając około 1 łyżeczki kremu., nie da się tego zmierzyć, praktyka czyni mistrza :) . Ewentualnie cienkim długim nożem można robić dziurkę w pączku i nakładać krem małą łyżeczką. Jak skończy nam się krem, a pączki jeszcze będę można nadziać dżemem / konfiturą owocową lub marmoladą, masą krówkową. Każdy pączek posmarować pędzelkiem silikonowym cienką warstwą lukru, posypać posypką.
Smacznego!
