mojprzepisna.pl | Śmietanowiec

To ciasto ma jeszcze inną nazwę  – Styropian. Styropianu nie przypomina ani w smaku ani w wyglądzie. Ciasto jest przepyszne, to jakby połączyć sernik z ptasią pianką, pierwszego dnia po upieczeniu smakuje jak serowe ptasie mleczko, z kolejnym dniem zaczyna smakować bardziej jak sernik. Ciasto jest lekko kwaskowate, owocowe z pysznym bardzo kruchym pół razowym ciastem. Inspirację czerpałam z blogu Moje wypieki.

[:Listonic]

Składniki na tortownicę 28 cm:

Ciasto kruche:

• 2 szklanki mąki pszennej tortowej
• 1 szklanka mąki pszennej lub żytniej razowej (typ 2000)
• 3 łyżki cukru waniliowego
• 220 gr masła
• 5 żółtek
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki wrzucić do malaksera, wyrobić ciasto kruche, tak żeby utworzyło kulkę, a wszystkie składniki się połączyły. Można też wyrobić ręcznie w tym celu wsypać składniki suche na stolnicę, masło wkroić w mąkę, szybko posiekać. Dodać żółtka, szybko zagnieść. Ciasto podzielić na dwie części, szczelnie zawinąć w folię spożywczą. Włożyć do zamrażarki na 3 godziny (u mnie ciasto poszło na całą noc, następnego dnia ciasto starłam w malakserze tarczą do warzyw).

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno.

Pierwszą część zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Ciasto przesypać do tortownicy, wyrównać.

Masa serowa:

• 5 białek w temp. pokojowej
• 1 kg śmietany 18%
• 1,5  – 1,5 szklanki cukru (ja dałam 3/4)
• 2 opakowania budyniu śmietankowego/waniliowego bez cukru (40 g na opakowanie) (w przypadku braku budyniu można użyć po 40 g mąki kukurydzianej i ziemniaczanej plus łyżka ekstraktu z wanilii)
• szczypta soli
• 400 gr owoców (jagód, wiśni, malin, borówek, porzeczek, czereśni, agrestu) u mnie mrożona Mieszanka Kompotowa z Biedronki (nie rozmrażałam ich przed pieczeniem, warto obsypać mąką, aby nie poszły na dno).

Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, pod koniec ubijania dodać cukier, łyżka po łyżce. Ma powstać sztywna błyszcząca piana. Delikatnie przesiać proszek budyniowy, wymieszać szpatułką, delikatnie wmieszać śmietanę, łyżka po łyżce, wymieszać szpatułką. Masę wyłożyć na ciasto, wyrównać, wysypać owoce, resztę ciasta zetrzeć na tarce, wysypać na owoce. Następnym razem zmiksuję proszek budyniowy ze śmietaną i do tego delikatnie wmieszam białka, bo dość mocno mi białka siadły, po dodaniu proszku budyniowego.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. (grzałka góra – dół, druga półka od dołu) piec około 60 min. Najlepiej poczekać aż ciasto całkiem ostygnie, my z mężem nie mogliśmy się oprzeć i kroiłam jeszcze ciepłe.

Smacznego!