Truskawkowy tort falbankowy

mojprzepisna.pl | Truskawkowy tort falbankowy

Tort niespodzianka przygotowany dla mojej koleżanki, a właściwie dla jej męża z okazji urodzin. Torcik lekki, owocowy, na jasnym biszkopcie, z frużeliną truskawkową i nasączany odrobiną cytrynówki. Ozdobiony masą maślaną na bazie bezy szwajcarskiej.

Tort jest nieduży, jego średnica to około 23 cm, a waga prawie 3 kg, w sam na rodzinne niewielkie przyjęcie urodzinowe :).* Biszkopt piekłam dzień wcześniej, zostawiłam na całą noc w lekko uchylonym piekarniku do całkowitego ostudzenia. Do dekoracji tortu użyłam tego samego kremu co do dekoracji Tort Ombre, uważam że ten krem świetnie nadaje się do dekoracji i jest smaczny, polecam. Przepis na krem pochodzi z blogu Moje Wypieki.

Składniki na tortownicę 23 cm:

  • 5  jajek rozmiar L w temperaturze pokojowej
  • 3/4 szklanki drobnego cukru
  • 3/4 szklanki mąki tortowej (typ 450)
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Białka oddzielić od żółtek, bardzo dokładnie, tak aby nie dostało się żadne żółtko. Białka ubić na sztywno, partiami dodawać cukier, mikser ustawić na minimalne obroty po kolei dodawać żółtka, jedno po drugim. Wyłączyć mikser, dodać wymieszane i przesiane mąki, bardzo delikatnie wymieszać szpatułką, mieszać tylko do połączenia składników, w jednym kierunku, od dołu do góry. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno, boków niczym nie smarować) wyrównać. Piec w piekarniku rozgrzanym do 170 st. przez 35 min lub do suchego patyczka.

Od razu po upieczeniu, wyjąć z piekarnika, w formie zrzucić na podłogę z wysokości około 60 cm, ponownie wstawić do lekko uchylonego piekarnika do całkowitego wystudzenia np. na całą noc. Uwaga! Nie bójcie się zrzucić biszkoptu na podłogę – dzięki temu biszkopt będzie równy, delikatnie opadnie ale później będzie stabilniejszy i nie zapadnie nam się np. w środku. Po całkowitym wystudzeniu nożykiem delikatnie oddzielić biszkopt od boków tortownicy. Przekroić na 3 blaty.

Krem truskawkowy:

  • 750 gr truskawek (mogą być mrożone, nie trzeba ich rozmrażać)
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 1 łyżce zimnej wody
  • 3 łyżki żelatyny rozpuszczone w 1/4 szklanki wrzątku
  • 500 gr serka mascarpone schłodzonego

W garnuszku umieścić owoce, zasypać cukrem, doprowadzić do wrzenia i gotować aż puszczą dużo soku, na średnim ogniu. Objętość ma się zmniejszyć o połowę. Dodać mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie. Zagotować, cały czas mieszając.

Do małej miseczki wlać wrzątek, rozpuścić w nim żelatynę, dokładnie wymieszać, żeby nie było grudek, do żelatyny dodać 2 łyżki gorących owoców, wymieszać. Dodać żelatynę do reszty owoców, dokładnie wymieszać, wyłączyć palnik. Odstawić do całkowitego ostudzenia. Następnie schować do lodówki na 2 godziny.

W misie miksera umieścić serek, zmiksować na gładką masę, łyżka po łyżce dodawać zimną frużelinę, cały czas miksując. Krem schłodzić w lodówce około 1-2 godziny, tak żeby stał się sztywniejszy.

Nasączenie:

  • 1/4 szklanki cytrynówki
  • 1/4 szklanki wody
  • 1/4 szklanki soku z cytryny

Wszystkie składniki wymieszać.

Wykonanie tortu:

Pierwszy blat położyć na paterze, naponczować 1/4 szklanki ponczu, wyłożyć połowę kremu, położyć drugi blat, naponczować 1/4 szklanki ponczu, wyłożyć resztę kremu, położyć trzeci blat, naponczować. Tort wstawić do lodówki, przygotować krem do dekoracji.

Krem maślany na bezie szwajcarskiej (swiss meringue buttercream):

  • 460 g masła, w temperaturze pokojowej, pokrojonego na małe kawałki
  • 6 białek
  • 1,5 szklanki cukru
  • szczypta soli
  • kilka kropel olejku cytrynowego
  • niebieski i czerwony barwnik w żelu (u mnie Wiltona)

Białka (mogą być prosto z lodówki, ja użyłam mrożonych) umieścić w misie miksera, dodać szczyptę soli i cukier. Misę ustawić nad kąpielą wodną. Cały czas podgrzewając, mieszać rózgą lub łyżką/widelcem, tak długo, aż cukier w białku całkowicie się rozpuści (najlepiej sprawdzić to organoleptycznie, rozcierając pomiędzy palcami nie powinno być wyczuwalnych ziarenek cukru). Jeśli misa z białkami (jak i białka z cukrem) mocno się zagrzały, odstawić do lekkiego przestudzenia, ja wystawiłam na dwór, żeby szybciej ostygły.

Po tym czasie białka z cukrem ubić dokładnie w mikserze (końcówką do ubijania białek, przez około 10 minut), aż masa będzie bardzo gęsta, a beza całkowicie zimna.

Zmienić końcówkę miksera na mieszającą. Stopniowo, kawałek po kawałku dodawać masło, cały czas miksując. Po pewnym czasie od rozpoczęcia ubijania masa będzie rzadsza i będzie wyglądała na zwarzoną (absolutnie nie panikować! tak ma być ;-). To oznaka, że wszystko jest OK i od otrzymania kremu dzieli Was zaledwie kilka minut. Dalej miksować, aż krem wyraźnie zgęstnieje. Dodać ekstrakt z wanilii (lub Wasz ulubiony). Gotowa masa będzie charakterystycznie ‚mlaskała’ o ścianki miksera. Film instruktażowy z przygotowania kremu na bazie szwajcarskiej bezy.

Odjąć 1/4 kremu do miseczki, do reszty dodać odrobinkę barwnika, na koniuszku wykałaczki, zmiksować, odłożyć 1/4 kremu do miseczki, znów dodać odrobinkę barwnika, na koniuszku wykałaczki, zmiksować, odłożyć 1/4 kremu do miseczki, i znów (3 raz) dodać odrobinkę barwnika, na koniuszku wykałaczki, zmiksować. W ten sposób powstanie nam 4 kolory, pierwszy neutralny (bez barwnika), drugi jasno niebieski, trzeci niebieski, a czwarty ciemno niebieski.

Krem maślany najlepiej przygotować w dniu dekoracji tortu (bezpośrednio przed dekoracją), jest wtedy najbardziej plastyczny.

Do dużego rękawa cukierniczego (najlepiej 45 cm długości) zakończonego tylką 1 M Wiltona przekładamy najciemniejszy kolor, następnie jaśniejszy kolor, następnie najjaśniejszy, następnie połowę neutralnego. Tort kładziemy na np. obrotowej paterze. Trzymając worek prostopadle wyciskamy poziome pasy na torcie, delikatnie obracając tort, najlepiej nie odrywać tylki od tortu, żeby nie urwał się wzór, jest to trudne, ale do zrobienia. Ja muszę jeszcze potrenować :). Robić kolejne „serpentyny” na bokach tortu (uwaga paski muszą się ze sobą stykać ale tylko na tyle byle przykryć bok tortu). Na wierzchu tortu również robić „serpentyny”.

Resztę neutralnego kremu wymieszać z czerwonym barwnikiem, przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć różyczki z wierzchu tortu.

Tort schłodzić 2 godziny w lodówce, aby dekoracja się utrwaliła. Następnie można podawać.

* Z podanych składników wyszedł mi biszkopt o wysokości około 4,5 cm, który podzieliłam na 3 blaty o grubości 1,5 cm każdy. Uważam, że jest to minimalna grubość blatu, przy węższych blatach, biszkopt może się łamać. Dlatego rada: jeżeli zmierzycie wysokość całego biszkoptu i wyjdzie Wam, że na jeden blat wypada mniej niż 1,5 cm, wówczas radzę dany biszkopt podzielić np. na dwie części i upiec kolejny biszkopt już z połowy składników.

Smacznego!

Truskawkowy tort falbankowy
Truskawkowy tort falbankowy
Truskawkowy tort falbankowy
Truskawkowy tort falbankowy
Truskawkowy tort falbankowy
Truskawkowy tort falbankowy