Tarta z czerwoną porzeczką i bezową czapeczką

Sezon na porzeczki już się prawie skończył… ale jakby ktoś jeszcze dorwał 0,7 kg porzeczek, lub miał zamrożone co nie co, to bardzo polecam tą tartę.
Tarta składa się z przepysznego ciasta kruchego, kwaskowatej warstwy porzeczkowej, słodkiej pianki bezowej i chrupiącej skórki bezowej.

Przepis pochodzi ze strony moje wypieki, zmodyfikowałam go na swoje potrzeby.

Składniki na formę o średnicy 26 cm (liczone u dołu)

Składniki na kruchy spód:
250 g mąki pszennej
125 g masła, schłodzonego
1 jajko
2 łyżki cukru pudru
1 – 2 łyżki zimnej wody (ewentualnie)

Z podanych składników zagnieść szybko ciasto, najlepiej wszystkie składniki wrzucić do malaksera i siekać dopóki wszystkie składniki się dobrze nie połączą (porobią się z nich takie niby kulki). Jeżeli ciasto nie będzie chciało się połączyć dodać lodowatą wodę. Ciasto uformować w kule, spłaszczyć, owinąć w folię, schłodzić w lodówce przez 30 min.

Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkować je pomiędzy dwoma arkuszami papieru na grubość około 3 mm, odkleić z jednej strony papier, następnie razem z papierem przenieść nad formę od tarty, obrócić, delikatnie odkleić papier i wylepić nim formę do tarty (o średnicy 25 cm), wysmarowaną wcześniej masłem i oprószoną mąką. Wyrównać. Na ciasto wyłożyć papier do pieczenia, a następnie na papier wysypać specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również fasola lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiec w temperaturze 190ºC przez 15 minut. Następnie papier usunąć, piec kolejne 10 minut.
Wyjąć z piekarnika.

Składniki na nadzienie porzeczkowe:
700 g porzeczki czerwonej
2/3 szklanki cukru
1 łyżka soku z cytryny
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła
W garnuszku umieścić 700 g agrestu, cukier i sok z cytryny. Postawić na małej mocy palnika, podgrzewać, mieszając cały czas, aż cukier się rozpuści, 2-3 minuty, aż porzeczka zmięknie i puści trochę soku.

Zdjąć z palnika, płyn odcedzić przez sitko. Do soku dodać 3 łyżki mąki ziemniaczanej, dokładnie wymieszać, do ich rozpuszczenia. Owoce i sok z mąką z powrotem umieścić w garnuszku, wymieszać i zagotować.
Zdjąć z palnika, do jeszcze gorącego nadzienia dodać masło, wymieszać dokładnie do jego roztopienia. Lekko przestudzić.

Beza:
3 białka
180 g drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Białka ubić w misie miksera na sztywną pianę. Dodawać stopniowo cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Gdy masa będzie sztywna i błyszcząca, dodać skrobię i zmiksować.

Wykonanie:
Na podpieczony spód od tarty wyłożyć nadzienie porzeczkowe. Do rękawa cukierniczego, zakończonego dużą okrągłą tylką (około 1 cm średnicy), na porzeczkach porobić „kleksy” z piany bezowej.

Włożyć do piekarnika nagrzanego do temperatury 170ºC i piec przez 25 minut, do lekkiego zrumienienia bezy (jeżeli beza zacznie się bardzo szybko rumienić, należy zmniejszyć temperaturę). Wyjąć, całkowicie wystudzić. Ciasto najlepiej smakuje następnego dnia.

Smacznego :-)